Cele i efekty projektu mają być osiągnięte przez zainstalowanie znaków informacyjnych (tablic typu F4) w 10 lokalizacjach, w których łódzkie rzeki przepływają pod najbardziej uczęszczanymi ulicami. W ramach realizacji projektu na wielu łódzkich chodnikach pojawią się informacje o płynących pod nimi rzekami.
Chodzi mi o wyciągnięcie łódzkich rzek z kanałów ludzkiej nieświadomości, co pozwoli na ich skuteczniejszą ochronę i stworzy szansę na podejmowanie kolejnych kroków w celu ich renaturyzacji
– tłumaczy Jarosław Brodecki.
Projekt zakłada też zwiększenie liczby siedlisk dla nietoperzy i jerzyków (które świetnie redukują liczbę insektów!) oraz uchroni niezwykły rezerwat na terenie naszego miasta przed niszczącymi go inwazyjnymi gatunkami roślin.
Łódź w tym roku świętuje swoje 600-lecie, a wciąż niewiele łodzianek i łodzian zna przyrodniczy kontekst powstania naszego miasta i jego olbrzymiego rozwojowego sukcesu. To lasy i rzeki, które otaczały XIX-wieczną Łódź zadecydowały o ulokowaniu przemysłowego miasta właśnie tu. Początkowo w historii przemysłowej najistotniejsze były dwie łódzkie rzeki - Łódka i Jasień. To właśnie nad nimi powstały przemysłowe "królestwa" Poznańskiego i Scheiblera.
W obecnych granicach miasta możemy odnaleźć 19 wciąż płynących rzeczek i ślady po przeszłości kilku innych, które już dawno temu zostały pochłonięte przez procesy urbanizacji. Pomimo tak licznie płynących przez Łódź rzek niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę nawet z istnienia tych dwóch najważniejszych dla historii miasta. Wynika to w dużej mierze z faktu, że w centrum miasta rzeki te przebiegają w krytych kanałach pod ulicami miasta, a na światło dzienne wypływają dopiero na jego obrzeżach.
Łódzkie rzeki to jednak nie tylko historia, a również teraźniejszość. W dodatku bardzo przyrodnicza, połowa obszarowych form ochrony przyrody w Łodzi związana jest z aktualnymi dolinami rzecznymi!
Tylko świadome społeczeństwo może podjąć działania i decyzje związane z ochroną przyrodniczej sieci miasta opartej o doliny rzeczne. Jest to szczególnie istotne w dobie zmian klimatu, gdy to właśnie miejska przyroda będzie łagodzić skutki fal upałów czy innych pogodowych ekstremów. Dlatego stworzyłem ten projekt
– dodaje Jarosław Brodecki.
Żeby łódzkie rzeki znalazły się w masowej świadomości łodzianek i łodzian potrzeba rozwiązań dostępnych masowo i zauważalnych dla każdego użytkownika przestrzeni miejskiej. Dlatego w ramach projektu zostaną one oznakowane z pomocą znaków drogowych typu rzeka w dziesięciu lokalizacjach, gdzie przepływają pod najbardziej uczęszczanymi ulicami miasta. Dzięki temu tysiące osób dziennie będą stykać się z informacją o rzekach na terenie miasta. Ponadto projekt zakłada oznaczenie przebiegu łódzkich rzek na miejskich chodnikach z pomocą niebieskiej farby drogowej. W ten sposób uda się choć symbolicznie wydobyć je na powierzchnie. Setki mieszkańców miasta codziennie porusza się komunikacją miejską, dlatego projekt zakłada również wznowienie i stworzenie kolejnych filmików na temat łódzkich rzek, które wyświetlane będą na monitorach w autobusach i tramwajach MPK.
Rzeki to nie jedyny wartościowy element naszej rodzimej łódzkiej przyrody. Dlatego projekt zakłada zainstalowanie budek dla jerzyków na miejskich kamienicach oraz – co jeszcze ważniejsze – budek szczelinowych dla nietoperzy w leśnych częściach miejskich parków. Jest to szczególnie istotne, bo ta wyjątkowa grupa latających ssaków wymaga od nas czynnej ochrony. Ponadto w ramach projektu ŁBO L170, zainspirowany zajęciami w ramach przedmiotu ochrona przyrody i środowiska na WBiOŚ UŁ zaproponowałem zabiegi mające na celu ochronę jednego z najbardziej wyjątkowych w Polsce rezerwatów przyrody - Polesie Konstantynowskie przez negatywnym wpływem inwazyjnych gatunków obcych
– mówi autor projektu.
Na projekt Jarosława Brodeckiego oraz inne projekty w Łódzkim Budżecie Obywatelskim można głosować tylko do 31 października br.
Materiał: Jarosław Brodecki, WBiOŚ UŁ
Redakcja: Centrum Komunikacji i PR UŁ
Zdjęcia i ilustracje pochodzą z materiałów promujących projekt Jarosława Brodeckiego w ŁBO