Prof. Roman Kuźniar przypomniał fakty z najnowszej historii Polski, związane z zamiarami polskich elit i władz zmierzających do przystąpienia Polski do organizacji i struktur politycznych zachodniej Europy, a także dominujący sposób myślenia, który sprzyjały dążeniu do sprzymierzenia się ze Wspólnotami Europejskimi.
Już na przełomie lat 80. i 90. XX wieku minister spraw zagranicznych Krzysztof Skubiszewski definiował pojęcia niezbędne, by rozpocząć rozmowy o przystąpieniu do Wspólnoty, a w 1989 r. premier Tadeusz Mazowiecki w różnych swoich wystąpieniach, sformułował hasło dla polskiej polityki międzynarodowej: „Powrót do Europy”. Wypowiedzi te wynikały z przekonania, że Wspólnota (dziś Unia Europejska) to wspólne wartości, a Unia Europejska jako projekt polityczny to najbardziej pokojowy region świata.
1 lutego 1994 r. wszedł w życie Układ Europejski ustanawiający stowarzyszenie Polski ze Wspólnotą Europejską. Był to ważny moment wyznaczający perspektywę negocjacji do członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej. Umowę o stowarzyszeniu minister Krzysztof Skubiszewski nazwał momentem historycznym.
Polska może być tylko europejska albo moskiewska, tertium non datur
– podkreślał wówczas minister Skubiszewski.
1 maja 2004 r. nastąpiło dopełnienie procedur formalnych i rozpoczęło się członkostwo Polski w Unii Europejskiej. Ogólnopolska uroczystość podniesienia flagi Unii Europejskiej przed gmachem Instytutu Europejskiego w Łodzi, z udziałem ówczesnego premiera Leszka Millera, przypomniana została w krótkim filmie dokumentalnym wyświetlonym tuż po wykładzie prof. Kuźniara.
Czas starań akcesyjnych i minione 20 lat w Unii Europejskiej to zdaniem prof. Romana Kuźniara najlepsze 30 lat w historii Polski od czasów Mieszka I. Zaświadczają o tym cztery kryteria stosowane poprzez naukowców do określenia funkcjonowania państwa:
- pokój w stosunkach zewnętrznych;
- pokój „w domu”, bez wewnętrznych rewolucji, wojen domowych, itp.;
- wzrost dobrobytu obywateli, dzisiaj najczęściej mierzonego wzrostem PKB per capita;
- wzrost/rozwój cywilizacyjny.
Zdaniem prof. Kuźniara Polska była największym beneficjentem przystąpienia do Unii Europejskiej, spośród krajów Europy Wschodniej. Odnosząc się do tytułowego „a gdyby Wspólnoty nie było...” stwierdził, że pozostawalibyśmy w niekorzystnym geopolitycznym położeniu między Niemcami a Rosją. Ale dzięki temu, że Wspólnota była i Polska przystępując do Unii Europejskiej stała się jej członkiem, zniknął dylemat wyboru: staliśmy się Zachodem. Co więcej, Niemcy zostały naszym sojusznikiem i głównym orędownikiem naszego przystąpienia do Unii Europejskiej oraz NATO. Nastąpił również kres osamotnienia Polski w relacjach z Rosją.
Przystępując do Unii Europejskiej uzyskaliśmy wpływ na sprawy europejskie. Jesteśmy obecni w dyskusjach i podejmowaniu decyzji, w Brukseli i w Strasburgu. W ciągu dwudziestu lat – od 1 maja 2004 r. – poprzez naszą obecność w Unii Europejskiej Polska odniosła znaczne korzyści materialno-cywilizacyjne. Otrzymała przez te lata 163 miliardy euro netto, nie licząc wcześniejszej dziesięcioletniej pomocy przedakcesyjnej. Polska uzyskała dostęp do jednolitego wspólnego rynku UE, dzięki czemu wartość naszego eksportu (w czasie dwudziestu lat) wzrosła niemal dziesięciokrotnie, w tym na bardzo wymagający rynek europejski. Inwestycje zagraniczne wspaniale zmodernizowały naszą bazę produkcyjno-usługową. Wzrost PKB per capita w roku wstępowania Polski do Unii Europejskiej był na poziomie 39 procent średniej europejskiej (państw-członków UE), aktualnie jest to poziom 80 procent średniej krajów członkowskich UE ze stałą tendencją wzrostową. Czyli gdyby Wspólnoty nie było lub nie przystąpilibyśmy do niej, wszystkich tych szans rozwoju, wymienionych przed chwilą, nie mielibyśmy
– podkreślał prof. Kuźniar.
Dodatkowo, z naszej obecności w Unii Europejskiej czerpiemy pożytki cywilizacyjne i kulturalne, np. wzrost długości życia Polaków wynikający ze zmiany sposobu życia, zanik granic między państwami Wspólnoty – poruszanie się po Europie bez żadnych utrudnień (np. dawniejszych kontroli granicznych czy potrzeby uzyskiwania wiz), odnowienia lub konserwacja obiektów kultury polskiej za pieniądze europejskie. Czyli dokonała się gruntowna europeizacja Polski – podsumował wykładowca.
Prof. Kuźniar wspomniał też o problemach i zagrożeniach bieżących dla funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej, np. o obawach o polexit. Przywołał ostrzeżenie wypowiedziane przez ministra Skubiszewskiego już w maju 1992 r.:
Członkostwo we Wspólnocie będzie zaporą przed recydywą instynktów autorytarno- nacjonalistycznych.
Zdaniem prof. Kuźniara, Europę powinniśmy traktować jak szerszą ojczyznę. Tak traktowali ją m.in. Jan Paweł II, Zbigniew Herbert, arcybiskup Józef Życiński, Jarosław Iwaszkiewicz. Tak widział Europę Wojciech B. Jastrzębowski, który napisał pierwszą Konstytucję dla Europy w 1831 r.
Wojciecha B. Jastrzębowskiego powinniśmy traktować zaś jako patrona naszych marzeń o Europie – ojczyźnie ludzi wolnych, którzy podlegają prawom wyłącznie takim, jakie sami ustanawiają. To, czego mi brakuje w naszym podejściu do Europy, to „patriotyzm europejski” rozumiany również jako zobowiązanie. Alternatywne podejście formułowane jako Europa ojczyzn, jest hasłem ludzi niechętnych Europie, jest podejściem przeciwników Europy, mniej czy bardziej otwartym
– mówił prof. Roman Kuźniar.
Zakończył swój wykład cytatem z tomu wierszy Jarosława Iwaszkiewicza „Powrót do Europy”.
Spotkanie zakończyło się dyskusją w sesji pytań i odpowiedzi.
Prof. dr hab. Roman Kuźniar – prof. UW, kierownik Katedry Studiów Strategicznych i Bezpieczeństwa Międzynarodowego Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych. Absolwent WDiNP w 1977 roku, związany od tego czasu z Wydziałem (w Instytucie Stosunków Międzynarodowych). W latach 1990-2015 aktywny także poza UW: w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, gdzie m.in. dwukrotnie był dyrektorem departamentu analityczno-planistycznego, ministrem pełnomocnym w Stałym Przedstawicielstwie RP przy ONZ w Genewie oraz dyrektorem Akademii Dyplomatycznej; także dyrektor PISM (2005-2007), doradca Prezydenta RP ds. międzynarodowych (2010-2015). Ponadto m.in.: ambasador tytularny; odznaczony francuską Legią Honorową. Pasje: góry i narty. Inicjator i red. nacz. Rocznika Strategicznego (RS) wydawanego od 1996 roku. Inicjator istniejącego od 2015 roku Konsorcjum Akademickich Katedr i Zakładów Studiów Strategicznych i Bezpieczeństwa. Przewodniczący Rad Programowych Fundacji im. Krzysztofa Skubiszewskiego oraz Fundacji My, obywatele UE im. W.B. Jastrzębowskiego. Książka prof. Romana Kuźniara „Zmierzch liberalnego porządku międzynarodowego 2011-2021”, wydana i zgłoszona przez Wydawnictwo Naukowe Scholar znalazła się w 2023 roku w finale IX edycji konkursu o Nagrodę prof. Kotarbińskiego za najlepsze dzieło humanistyczne, organizowanego przez Uniwersytet Łódzki.
Wykład prof. Romana Kuźniara był wspólną inicjatywą dziekana Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ i Akademii Seniora Activus. Przed wykładem podkreślono, że współpraca dziekana i Fundacji Activus w postaci wspólnych inicjatyw podczas minionych dwóch kadencji władz dziekańskich (2016-2024) była podejmowana wielokrotnie. Służyła m.in. łączeniu pokoleń: najmłodszego (studentów), średniego (pracowników naukowo-dydaktycznych) i starszego pokolenia, czyli uczestników Akademii Seniora Activus. Jej efekty spotykały się zawsze ze znacznym zainteresowaniem i budowaniem pozytywnych relacji w obrębie społeczności wydziału i uniwersytetu.
Materiał: Marek Chałas
Redakcja: Centrum Komunikacji i PR UŁ
Zdjęcia: Anna Jakubowska